Ks. Piotr Pawlukiewicz w jednym ze swoich kazań opowiadał o tym, jak szatan próbuje odciągnąć nas od prawdziwej modlitwy, zamieniając ją w pusty rytuał. Zauważył, że wielu ludzi traktuje modlitwę jak obowiązek, który trzeba odbębnić szybko odmówić i mieć to z głowy. Mówił, że szatanowi zależy na tym, by modlitwa stała się czymś mechanicznym i bezrefleksyjnym, bo wtedy traci ona swoją siłę i znaczenie.
Ks. Piotr zwracał uwagę, że modlitwa to nie tylko słowa, ale spotkanie z Bogiem czas, kiedy możemy otworzyć przed Nim swoje serce, dziękować, prosić i słuchać. Wskazywał, że szatan robi wszystko, aby odciągnąć nas od tej relacji przez rozproszenia, pośpiech, zmęczenie czy zniechęcenie. Czasami podszeptuje myśli w stylu: Szybciej, przecież masz tyle spraw do zrobienia albo Czy to naprawdę coś zmienia?.
Kapłan zachęcał, by modlitwa była prawdziwym zatrzymaniem się i wsłuchaniem w Boga. Nawet jeśli trwa tylko chwilę, powinna być pełna skupienia i szczerości. Przypominał, że Bóg nie oczekuje od nas perfekcji, ale autentycznego serca, które szuka Jego obecności. Jeśli zaczniesz swoją modlitwę od zwykłych słów: Panie, nie mam dziś siły, ale jestem tu dla Ciebie, to już jest piękna modlitwa podkreślał ks. Piotr.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
