Ks. Piotr Pawlukiewicz w jednym z kazań poruszał temat śmierci i naszego przygotowania na nią. Mówił z niezwykłą głębią i prostotą o tym, że śmierć nie jest końcem, lecz początkiem przejściem do wieczności. Zwracał uwagę, że dla wielu osób temat śmierci jest niewygodny, często odpychany na dalszy plan. Jednak przypominał, że nasza ziemska wędrówka ma cel spotkanie z Bogiem twarzą w twarz.
Ks. Piotr podkreślał, że przygotowanie na śmierć to nie tylko sprawa ostatnich chwil życia, ale coś, co dzieje się każdego dnia. Każdy dobry uczynek, każda chwila spędzona na modlitwie, każdy akt miłości wobec bliźniego są jak cegiełki budujące naszą gotowość na spotkanie z Bogiem. Zadawał słuchaczom pytanie: Gdybyśmy mieli umrzeć dziś, czy nasze serce jest pełne miłości? Czy potrafimy stanąć przed Bogiem z pokojem?
Mówił też, że lęk przed śmiercią wynika często z braku wiary lub poczucia nieprzejednanych spraw. Zachęcał, aby pojednać się z Bogiem i ludźmi, bo śmierć nie jest karą, lecz łaską drzwiami do nowego życia, jeśli tylko zaufamy Bożemu miłosierdziu.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
