Kierowca hondy na skrzyżowaniu z lewego pasa ruchu skręcił w prawo. Gdy policjanci białostockiej drogówki próbowali zatrzymać go do kontroli zaczął uciekać. Jednak po kilkuminutowym pościgu wpadł w ręce mundurowych. Okazało się, że 33-latek już wcześniej stracił uprawnienia do kierowania za jazdę po alkoholu. Za popełnione przez niego podczas szaleńczej jazdy wykroczenia drogowe taryfikator przewiduje 61 punktów karnych.(video policja Białystok)
dobry kierowca i zapewne policjant z tego goscia co prowadzil radiowoz.szacuneczeK
Odpowiedz
anonim251(*.*.65.251) 2012-04-16 15:00:49+1
Dopiero teraz doczytałem, że już miał zabrane uprawnienia za alkohol. Fajnie.
Odpowiedz
anonim251(*.*.65.251) 2012-04-25 16:20:44+1
Twierdzisz, że motocyklista, który złamał przepis może bezkarnie uciec policji, która nie ma prawa go gonić? Jeżeli ucieka to to podejmuje ryzyko potrącenia kogoś czyli ryzyka odpowiedzialności za takie potrącenie. Gdyby się zatrzymał może by dostał ostrzeżenie a tak prawka raczej już nie zobaczy. Głupota
Odpowiedz
@anonim: No dokładnie to napisałem,ale z jedną małą poprawką. Mianowicie chodzi o to,że ścigany motocyklista osiąga większe prędkości widząc w lusterku nieubłaganie przybliżające się niebieskie światełko niż go nie widząc za sobą. Tak więc po co mamy kamery w radiowozach i nie mieście jak nie widzisz sensu ich zastosowania? Po to są tablice rejestracyjne i po to mają szczekaczki aby delikwenta złapać a nie gonić. Pomyśl czy ty uciekając przed policją nie jechał byś przez miasto jak głupi motorem,a gdyby pozornie dali ci uciec i nagle zza winkla wyjechali pokierowani szczekaczkami i monitoringiem i taką niespodziankę ci zrobili było by to bezpieczniejsze dla otoczenia?
Odpowiedz
Rozumiem nie powinien wpierdzielać się z lewego pasa,ale proszę zauważyć,że zrobił to po uprzednim upewnieniu się ,że jest w miarę daleko od tego busa poza ty był pewny,że nic go nie trzepnie ze względu iż ruszał z czerwonego światła.Do tego nie okazał się bezmyślnym idiota do końca ze względu że puścił na pasach pieszego co często jest nieprzestrzegane i przez kierowców samochodów. Policja z tego co wiem nie może wszczynać pościgów za motocyklami w miastach może jedynie ustawiać blokady ze względu iż gdy motocykl ucieka to robi to z dość dużą prędkością ponieważ jest mały zwinny szybki i zamienia się wtedy w taki mały pocisk który napędzany strachem przed złapaniem stara się jak najszybciej zniknąć z zasięgu wzroku policji w ten sposób może trafić któregoś z przechodniów. Pomyślcie,że może ktoś taki może kiedyś niespodziewanie uciekając przed patrolem trafić w was lub w waszych bliskich gdy nie będziecie się tego spodziewać.
Odpowiedz
anonim23(*.*.180.23)2012-04-16 15:00:490
@Motorzysta: Czy ty widzisz co ty tu napisałeś? Jestes idiota. Tobie tez powinni zabrac uprawnienia i bede o to wnioskowal. Stwarzasz zludne nadzieje bezkarnosci motocyklistow i nieswiadomie namawiasz ich do lamania juz nie tylko przepisow, ale i prawa. Jesli uciekal, to mieli prawo go nawet zastrzelić, zagrazal zyciu i bezpieczeństwu dziesiątką osób. Niech dziekuje bogu, a raczej tym dobrodusznym policjantą. Na rosjii odrazu by go załatwili.
Odpowiedz
i dobrze tak pajacowi. sam jezdze duzo i szybko ale z wyobraznia. a skrecanie z pasa lewego w prawo z wyobraznia nie ma zbyt wiele wspolnego. niej uziemia pajaca na dluzej.
Odpowiedz
anonim2(*.*.45.2)2012-04-16 15:00:490
@anonim: dobry motor to się mu ciśnie ja gdy jade przez teren zabudowany to do 120 a jak jestprosta czysta trasa to do 250
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
