Był pilotem śmigłowca, był regularnie badany, zdrowy, ćwiczył kilka razy w tygodniu, nie palił, nie pił, dbał o siebie. Niestety podczas wojny z niewidzialnym wrogiem, Airbus, dla którego pracował, postawił swoich pilotów pod ścianą i stwierdził, że muszą przyjąć uszczęśliwienie od Billa Gatesa, aby zachować pracę. Pilot niechętnie, ale przyjął swoją dawkę szczęścia, aby nie stracić pracy i trzy tygodnie później doznał udaru i ledwo uszedł z życiem. Żyje, ponieważ doznał udaru w domu, a nie podczas lotu gdyby doznał udaru podczas lotu, to wraz z nim z tego świata odeszłoby więcej osób...
Stracił zdrowie, stracił pracę, został kaleką, a Airbus po orzeczeniu Sądu Najwyższego cofnął bezprawny nakaz, tyle że wtedy ten nieszczęśnik był już w szpitalu i uczył się na nowo połykać i chodzić.
Żona pilota musiała zrezygnować ze swojej pracy, aby zająć się niepełnosprawnym mężem, sprzedali dom, aby pokryć koszty leczenia, a życie człowieka, który dla dobra babci oraz dziadzia został kaleką, zostało bezpowrotnie zrujnowane.
Oto jeden z wielu takich przypadków. Nikt do tej pory nie poniósł za to żadnej odpowiedzialności. Cezary Pazura, Krystyna Janda, Adam Małysz oraz reszta naganiaczy, lubią to:
Wyszukiwanie odpowiedzi..
