anonim210(*.*.22.210) wysłano z m.cda.pl 2020-06-15 15:36:32+3
Do prawdziwej medytacji wcale nie potrzeba żadnej muzyki relaksacyjnej. Wyłącznie cisza
Odpowiedz
anonim118(*.*.230.118)2024-07-03 00:56:370
@anonim210: Do "medytacji" potrzebna jest cisza wokół, a do "prawdziwej medytacji" nie potrzeba niczego, bo ciszę ma w sobie każdy z nas (i ona może się przez nas przejawiać nawet wtedy, jeśli tej ciszy brakuje wokół). To jest prawdziwa medytacja; czuć w sobie ciszę, nawet wtedy, gdy jej brakuje wokół. Bo prawdziwa medytacja (cisza wewnętrzna) niczego nie potrzebuje do tego, aby istnieć, nie musi się także wyrażać poprzez siedzenie w jakiś dziwnych pozycjach czy rytuałach, prawdziwa medytacja jest ciągła, nieustająca i wyraża się zawsze i wszędzie, nawet wtedy, kiedy jesteś aktywny i coś robisz. Równie piękną "muzyką" do medytacji może być cisza, która Cię otacza, jak też zgiełk ludzi na ulicy, śpiew ptaków, jak też dowolny utwór muzyczny, choćby taki jak ten powyżej. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Odpowiedz