jeśli mamy być obiektywni, to przedstawiciel z tymbarka sam sobie byłby winien. rozpoczęcie manewru wyprzedzania na podwójnej ciągłej. niedostosowanie prędkości. to jest akurat jawna głupota i brak przewidywania. pomijając jego prędkość, to widzi, że przed nim pojazd wyjechał z bocznej, ma więc małą prędkość. to co robi przedstawiciel handlowy? jedzie dalej z tą samą prędkością, podjeżdża prawie na zderzak auta, które jedzie znacznie wolniej i zaczyna wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym. a wystarczyło odpuścić gaz widząc wyjeżdżające auto z podporządkowanej. a co do lusterek- golfiarz włączył kierunek i zaczął skręcać, w tym samym momencie co przedstawiciel zaczął wyprzedzać. golfiarz mógł przed tym spojrzeć w lusterko i nie widział, żeby ktoś zamierzał wyprzedzać. do tego skąd pewność kiedy i czy przedstawiciel kierunkowskaz włączył?
Odpowiedz
anonim67(*.*.246.67)2018-04-28 08:40:29+1
@anonim239: Gówno prawda, zastanów się co piszesz. Manewr wyprzedzania mógł rozpocząć nawet kilometr wcześniej, ważne by wyprzedzał na przerywanej, a on został zmuszony do rozpoczęcia tego manewru, poprzez wymuszenie pierwszeństwa. Jak by to była 40-sto tonowa ciężarówka to z debila by się tylko rdza posypała. Tępić takie zachowania. To jest Skoda Felicja, a nie golf.
Odpowiedz
anonim99(*.*.184.99)2019-02-18 02:03:03+1
@anonim114: to nie jest skoda fabia tylko felicja
Odpowiedz
Uwielbiam takich patałachów , po hamulcach i kierunkowskaz. Zamiast na odwrót.
Odpowiedz
anonim238(*.*.135.238)2018-04-28 19:01:32+1
@anonim215: Kolesie przecież rozpoczęli manewry w tym samym czasie, człowiek który skręcał może nie być "tutejszy" więc włączając wyobraźnie może tak właśnie postąpić ! pretensje może mieć tylko typ z kamerką.
Odpowiedz
trzeba zachoiwac predkosc do panujacych warunkow nie tylko w strefie ale i tez jak ktos startuje z przodu startuje obustronna wina kto sie spieszy to sie diabel cieszy a nie jak z procy myknac wyprzedzic to nie rajd
Odpowiedz
anonim193(*.*.183.193) 2018-04-26 22:32:57+1
Na początku sie wystraszyłem, że nie powie kuvwa mać. Ale po chwili już w porządku.Potem odetchnąłem z ulgą
Odpowiedz
anonim19(*.*.137.19) 2018-04-26 14:27:37+1
Ten z przodu powinien wcześniej włączyć migacz, ten z tyłu miał przynajmniej 3 sekundy (w rzeczywistości może i więcej, wideo ot nie real) by zauważyć różnice w prędkości i się opanować i już na pewno nie zaczynać wyprzedzania na podwójnej. Trafił swój na swego.
Odpowiedz
anonim136(*.*.131.136) 2018-04-26 12:59:10+1
Dlatego powinien mieć ograniczone zaufanie co do innych uczestników ruchu, skoro sam nie przestrzega przepisów.
Odpowiedz
80% winy gościa z nagrania, bo wymusił, natomiast manewr wyprzedzania wyglądał na efekt uboczny próby uniknięcia wypadku. 20% natomiast zostawiam dla nagrywającego, bo faktycznie prędkość wydawała się znaczna oraz nie dostosował jej do nagłej sytuacji, która zaistniała na drodze. Osobie nagranej powinno się zabrać prawko z 2ch powodów - o ile je w ogóle posiada: 1) za bezmyślne wymuszenie oraz brak płynnego włączenia się do ruchu 2) ściśle powiązane w 1 punktem - nagłe skręcenie w lewo, które uniemożliwiło bezpieczne wykonanie manewru wyprzedzania oraz zasygnalizowanie chęci skrętu odpowiednio wcześniej. No wybaczcie, ale kierunkowskaz włącza się kilka sekund przed skrętem a nie praktycznie w momencie skręcania, nie dając zupełnie szansy innym kierowcom, którzy jadą za takim delikwentem.
Przypuszczam, że to jakiś starszy gościu jechał lub ktoś po kielichu i dlatego taka była "dynamika jazdy" a nie inna.
Odpowiedz