Requiem (2006) Lektor PL

Hmm...widać, co potrafią zrobić z człowieka rodzice, lub...jeden rodzic. Nikt nie chce o tym mówić, ale...tak niestety jest. Złe wychowanie, czyli brak miłości, i zbytnie wymagania, potrafią wyrządzić wiele szkód, komu? tylko dziecku.

Nuda, nuda, nuda, nawet (a może szczególnie) dla osób wierzących w opętania.

Relatywnie trudny film przedstawiający perypetie skrajnej religijności. Pięknie i stopniowo ukazujący jak złe relacje z rodziną, zagubienie własnej tożsamości i przede wszystkim hiperreligijność niszczą człowieka od środka.
"Każdy kto pójdzie do lekarza jest przegrany" - naczelne zdanie które doprowadziło tę dziewczynę do stanu w którym się znalazła. Cierpiała ona na schizofrenie paranoidalną która pogłębiała się z każdą chwilą:
1) Wachania nastroju
2) Wachania wagi i apetytu
3) Hiperreligijność
to tylko kilka z objawów tej choroby. Przykro patrzy się na ludzi którzy przez zaślepienie wiarą, zabobonem i brakiem wiedzy niszczą sobie życie (co najczęściej jest punktem wyjścia do osób wierzących). Wystarczyłaby tabletka klozapiny czy risperidonu raz dziennie i skończyłaby te studia jak i pewnie podyplomowe i dożyła starości w spokoju. Ale oczywiście po co iść do specjalisty który poświęcił życie na to zagadnienie, lepiej poczytać coś w książce (o wątpliwym pochodzeniu). Przerażające jest również niedouczenie w zakresie samej religii jaką ta dziewczyna wyznaje - Święta Katarzyna o której mowa jest w filmie to tak na prawdę św. Katarzyna ze Sieny. Osoba ta była niewykształconą analfabetką, a dialogi "o opatrzności bożej" których jest autorką, musiała podyktować. Jest to informacja ważna fabularnie abyśmy wszyscy mieli świadomość jaką personę główna bohaterka obrała sobie za wzór.
Zabobon, naukowa ignorancja zarówno medycyny jak i teologii wylewa się z umysłu tych ludzi których bardziej obchodzi co ludzie powiedzą niż zdrowie ich własnej córki. Przykry obraz pokazujący jak bezkrytyczna wiara we wszystko co mówią przewodnicy religijni zamienia w proch wszystkie plany, marzenia i przyjemności z doczesnej egzystencji. Ale przecież [J 20, 29b]. Przyjrzyjmy się kilku cytatom z tej książeczki:
[Ef 5, 10] - Ewidentnie wasze zdrowie psychiczne nie jest miłe Panu
[2 Tm 3, 16-17] - Ewidentnie jest ona doskonała z nieleczoną schizofrenią i lękowymi relacjami z matką
[Prz 2,6] - Nie powiedziałbym żeby wykazywała się (nasza bohaterka) tymi cechami
Zanim ktoś zacznie krzyczeć "ALE TO STARY TESTAMENT!!" - Proszę;
[Mt 7, 7-12] - Mam wrażenie że ona prosiła parę razy
[Mk 9, 23] - wszystko (z wyjątkiem pozbycia się schizofrenii)
I moje ulubione [Łk 1, 37] - zatem bozia chciała jej cierpienia - cudownie

Błagam, porzućcie zabobon i zacznijcie się uczyć...

[Użytkownik został zablokowany]

Nudny skupia się na szaleństwie rodziców . Mijając z faktami. Tacy już są ludzie wszystko przekręcone.