a mógł zostać w domu i oglądać mecz przed telewizorem i reszta fanów oglądania 20-paru spoconych panów za jedną piłką ... żeby to jaszcze baba (czytaj kobieta) była, ale piłka ? PIŁKA ?
Odpowiedz
anonim62(*.*.164.62) wysłano z m.cda.pl 2015-05-19 05:13:06+1
Taki teraz mamy football. Jedna wielka przepychanka. Gość go popchnął zupełnie niepotrzebnie. Po prostu chamsko się wrył.
Odpowiedz
anonim93(*.*.217.93) 2015-05-15 15:32:05+1
Chuj z tym sportem...jak chcą się pchać , ścinać i faulować to do futbolu amerykańskiego wypierdalać...
Odpowiedz
anonim168(*.*.17.168) wysłano z m.cda.pl 2015-05-14 22:22:52+1
21-letni Emanuel Ortega przez 2 tygodnie walczył o życie w szpitalu, ale pomimo operacji nie udało się uratować zawodnika, który podczas meczu swojej drużyny uderzył z impetem głową w betonowy mur. W 2012 roku napisał na Facebook'u, że dzień w którym nie będzie mógł grać będzie końcem jego życia
Odpowiedz
jezeli ten na prawde zmarł to tego co go pchnał powinien odpowiedzieć za zabójstwo bo ten faul był celowy nikt kto gra w piłke albo sie nią nie interesuje mi nie powie że przez przypadek wpadł na niego jak dzik
Odpowiedz
@anonim104: jesli kazde odepchniecie mialoby konczyc sie smiercia wtedy byl by winny a tak jest to nieszczesliwy wypadek
Odpowiedz
anonim128(*.*.141.128) 2015-05-14 23:05:070
Serio umarł? Ja kiedyś walnąłem w ścianę, przez kilka chwil byłem jak warzywo i żyję;) A walnąłem cholernie blisko skroni...i dosyć solidnie;D Do dziś kolega ma ślad na ścianie;D
Odpowiedz
anonim196(*.*.215.196)2015-05-15 01:50:49+1
@anonim128: Skroń a potylica, to zupełnie co innego.
Odpowiedz
anonim233(*.*.157.233) wysłano z m.cda.pl 2015-05-14 22:56:560
no i gość w biało-czerwonej koszulce na ma sumieniu człowieka. Idiota widzi mur i go jeszcze odpycha, 0 wyobraźni....
Odpowiedz
anonim39(*.*.243.39) 2015-05-14 22:30:010
mur tak blisko lini bocznej? co to za boisko? i jeszcze łoś który netabene można powiedzieć, że go zabił bo to nie był atak na piłke tylko atak całym ciałem w piłkarza, jak na hokeju
Odpowiedz