Następne wideo
anuluj
Odblokuj dostęp do 17565 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów!
Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości.
Włącz dostęp
avatar
Dodał: STOPCHAM
Konto zweryfikowane
Opublikowano: 2024-09-20

Wymuszenia w Zielonej Górze na połączeniu Sulechowskiej ze Zdrojową . Rejestracji nie mogę odczytać, by udostępnić ... , a ciąganie się po komisariatach nie ma sensu i szkoda mojego czasu na tę panią. Pani w pełnej krasie konsumowała coś jedną ręką, a drugą prowadząc pojazd marki BMW oraz strąbiła mnie bo śmiałem korzystać z drogi z pierwszeństwem, a powinienem ją pewnie przepuścić. Na koniec miło pożegnała się ze mną środkowym palcem. Pełna Kultura :)
Nr rejestracyjne zostały odczytane przez Stop Cham i przekazane autorowi.
18.09.2024 Zielona Góra

pokaż cały opis
0 / 5 Oceny: 0
Włącz dostęp do 17565 znakomitych filmów i seriali
w mniej niż 2 minuty! Nowe, wygodne metody aktywacji.
Komentarze do: Wymusiła w BMW i była pewna swego. Wtedy dowiedziała się o kamerce #1613 Wasze Filmy
Najlepsze komentarze
avatar
anonim42 (*.*.56.42) wysłano z m.cda.pl 2024-09-21 06:04:20 +1
Co za tępa dzida Odpowiedz
avatar
anonim107 (*.*.141.107) 2024-09-21 07:52:45 0
Ja powiem tak : bez względu na charakter drogowych incydentów, to przede wszystkim ich filmowanie, a więc rejestrowanie zachowań kierowców i pieszych, jakby nie było, stanowi pogwałcenie i naruszanie czyjejś przestrzeni prywatnej i osobistej.
A więc to całe legalne monitorowanie, to akt naruszania wielu praw konstytucyjnych, stanowiąc sobą takie same wykroczenia i przestępstwa, które jawnie i formalnie, prawnie podpadają pod kilkadziesiąt paragrafów. Zatem w takim układzie ten proceder z rejestratorami video na drogach publicznych, powinien zostać wycofany, zabroniony, a przynajmniej mocno ograniczony do niezbędnego minimum. A nie, żeby każdy kierowca mógł sobie zakupić i zainstalować kamerkę w aucie, która będzie rejestrować zachowania milionów ludzi dookoła.
No sami się zastanówcie nad tym, czy wy też chcielibyście bywać filmowanymi na co dzień przez obcych ludzi podczas wykonywania tych swoich najróżniejszych czynności, żeby następnie wszyscy mogli to obejrzeć??? Z PEWNOŚCIĄ NIE! A po prostu, dlatego, że nikt normalny nie lubi być podglądanym przez innych, nie ważne czego by tam nie robił i czego nie wyczyniał.
Dla przykładu, na pewno nie mielibyście takiego życzenia, żeby obce osoby miały oglądać, jak wasze żony, partnerki i córki, poprawiają biustonosze w aucie, i was samych też nie, kiedy będziecie drapać się po tyłku. Odpowiedz
avatar
anonim33 (*.*.141.33) 2024-09-21 07:20:04 0
Ja powiem tak : bez względu na charakter drogowych incydentów, to przede wszystkim ich filmowanie, a więc rejestrowanie zachowań kierowców i pieszych, jakby nie było, stanowi pogwałcenie i naruszanie czyjejś przestrzeni prywatnej i osobistej.
A więc to całe legalne monitorowanie, to akt naruszania wielu praw konstytucyjnych, stanowiąc sobą takie same wykroczenia i przestępstwa, które jawnie i formalnie, prawnie podpadają pod kilkadziesiąt paragrafów. Zatem w takim układzie ten proceder z rejestratorami video na drogach publicznych, powinien zostać wycofany, zabroniony, a przynajmniej mocno ograniczony do niezbędnego minimum. A nie, żeby każdy kierowca mógł sobie zakupić i zainstalować kamerkę w aucie, która będzie rejestrować zachowania milionów ludzi dookoła.
No sami się zastanówcie nad tym, czy wy też chcielibyście bywać filmowanymi na co dzień przez obcych ludzi podczas wykonywania tych swoich najróżniejszych czynności, żeby następnie wszyscy mogli to obejrzeć??? Z PEWNOŚCIĄ NIE! A po prostu, dlatego, że nikt normalny nie lubi być podglądanym przez innych, nie ważne czego by tam nie robił i czego nie wyczyniał.
Dla przykładu, na pewno nie mielibyście takiego życzenia, żeby obce osoby miały oglądać, jak wasze żony, partnerki i córki, poprawiają biustonosze w aucie, i was samych też nie, kiedy będziecie drapać się po tyłku. Odpowiedz
avatar
anonim33 (*.*.141.33) 2024-09-21 07:19:05 0
Ja powiem tak : bez względu na charakter drogowych incydentów, to przede wszystkim ich filmowanie, a więc rejestrowanie zachowań kierowców i pieszych, jakby nie było, stanowi pogwałcenie i naruszanie czyjejś przestrzeni prywatnej i osobistej.
A więc to całe legalne monitorowanie, to akt naruszania wielu praw konstytucyjnych, stanowiąc sobą takie same wykroczenia i przestępstwa, które jawnie i formalnie, prawnie podpadają pod kilkadziesiąt paragrafów. Zatem w takim układzie ten proceder z rejestratorami video na drogach publicznych, powinien zostać wycofany, zabroniony, a przynajmniej mocno ograniczony do niezbędnego minimum. A nie, żeby każdy kierowca mógł sobie zakupić i zainstalować kamerkę w aucie, która będzie rejestrować zachowania milionów ludzi dookoła.
No sami się zastanówcie nad tym, czy wy też chcielibyście bywać filmowanymi na co dzień przez obcych ludzi podczas wykonywania tych swoich najróżniejszych czynności, żeby następnie wszyscy mogli to obejrzeć??? Z PEWNOŚCIĄ NIE! A po prostu, dlatego, że nikt normalny nie lubi być podglądanym przez innych, nie ważne czego by tam nie robił i czego nie wyczyniał.
Dla przykładu, na pewno nie mielibyście takiego życzenia, żeby obce osoby miały oglądać, jak wasze żony, partnerki i córki, poprawiają biustonosze w aucie, i was samych też nie, kiedy będziecie drapać się po tyłku. Odpowiedz
Autoodtwarzanie następnego wideo
on
off

Logowanie