Film opowiada o opóźnionym dojrzewaniu młodego mężczyzny Andrew Largea (Braff), od dzieciństwa faszerowanego przez swojego ojca psychoterapeutę środkami antydepresyjnymi, które wykształciły w nim niskie poczucie własnej wartości i... zbyt wysokie poczucie winy. Z powodu samobójczej śmierci matki, Andrew wraca do rodzinnego miasteczka. Tam spotyka się z przyjaciółmi z dzieciństwa i poznaje zwariowaną dziewczynę (Portman). To spotkanie staje się motorem do dalszych działań, w których ,,Large postanawia zmierzyć się z rzeczywistością i stanąć z życiem twarzą w twarz, odrzucając farmakologiczny letarg, w jakim się do tej pory znajdował.
To jeden z takich filmów, co wiesz że oglądałeś ale nie pamiętasz o czym jest, więc oglądasz znowu, tylko po to aby jak tylko się skończy, zapomnieć go. Oby był dobry.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
