@anonim115: film stanowi nawizanienie kontynuację serialu KungFu (i jego uwspołczesnionej kontynuacji) oraz kilku crossoverów etc. A występował jako wędrowny mistrz właśnie Carradine. Taka ciekawostka: pierwotnie w tej roli miał występować Bruce Lee, ale podobnie jak w przypadku serialu Green Hornet producenci i studia nie podjęli ryzyka obsadzenia Chińczyka w roli głównej, do tego jako bohatera pozytywnego. Takie to były czasy i trzeba było czekać aż do Wejścia smoka
Odpowiedz