20 sierpnia do jednego z pensjonatów w Gliczarowie Górnym przyjechał 45-letni mężczyzna i jego trzej synowie w wieku 4, 8 i 14 lat. Nie był to ich pierwszy pobyt w tym miejscu. Właścicieli obiektu zaniepokoiło dziwne zachowanie 45-latka. Gdy na śniadaniu kolejnego dnia zabrakło jednego z chłopców, postanowili zainterweniować.
Bądź na bieżąco:
Newsroom http://Gazeta.pl
FB: http://facebook.com/gazetapl
IG: http://instagram.com/gazetapl
TikTok: http://tiktok.com/@gazeta_pl
http://ukrayina.pl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.