Dzięki za wrzutkę.
Miło odświeżyć sobie ten filmik, który nie wiedzieć czemu, jakoś trafia w moje gusta. Wyjątkowo nawet nie przeszkadza mi to, że gra w nim ten niby macho, denny angol Danny Dyer, moim zdaniem jedynie irytujący kurdupel i pokurcz, którego zazwyczaj jakoś nie trawię w filmach. Ale co ciekawe gra tu również inny aktor. Pozornie mało znany, którego akurat lubię Tima McInnerny, a który zmienił się omal nie do poznania, gdy za młodu odegrał genialnie nie zapomnianą rolę Kapitana Kochanie u boku Generała Melchetta w serialu komediowym Czarna Żmija. Już wcześniej odniosłem wrażenie, że ta twarz wydawała się skądś znajoma, ale nie potrafiłem sobie przypomnieć, że przecież, gdzieś już widziałem tego aktora. Odpowiedz

Dzięki za wrzutkę.
Miło odświeżyć sobie ten filmik, który nie wiedzieć czemu, jakoś trafia w moje gusta. Wyjątkowo nawet nie przeszkadza mi to, że gra w nim ten niby macho, denny angol Danny Dyer, moim zdaniem jedynie irytujący kurdupel i pokurcz, którego zazwyczaj jakoś nie trawię w filmach. Ale co ciekawe gra tu również inny aktor. Pozornie mało znany, którego akurat lubię Tima McInnerny, a który zmienił się omal nie do poznania, gdy za młodu odegrał genialnie nie zapomnianą rolę Kapitana Kochanie u boku Generała Melchetta w serialu komediowym Czarna Żmija. Już wcześniej odniosłem wrażenie, że ta twarz wydawała się skądś znajoma, ale nie potrafiłem sobie przypomnieć, że przecież, gdzieś już widziałem tego aktora. Odpowiedz

Dziękuję, dawno nie oglądałem tego filmu. Kiedyś mi się podobał - wesoły horror Odpowiedz