Książkę tą przeczytałem na przełomie 2023 i 2024 roku. Czytałem ją mniej więcej równolegle z książką Tako rzecze Lem. Ze Stanisławem Lemem rozmawia Stanisław Bereś.
Moim zdaniem bardzo dobra książka, ale chyba nie skierowana do każdego odbiorcy. Moim zdaniem skierowana jest do wąskiego grona odbiorców. Jeśli ktoś nie interesuje się gamingiem, gamedevem ani parkietem giełdowym, to ta książka raczej go nie zainteresuje.
Książka składa się z czterech części. W części pierwszej występują pojęcia związane z gamedevem i gamingiem. W części drugiej zawarte są informacje o największych polskich spółkach związanych z gamedevem. W tej części autor nie omawiał Techlandu (twórcy Dead Island i Dying Light), gdyż Techland nie był spółką akcyjną, choć w tekście luzem przewija się Techland. Część trzecia (moim zdaniem najcięższa) zawiera sporo takich typowych pojęć związanych z giełdą, inwestowaniem pieniędzy i ekonomią. Część czwarta to jest epilog, w którym autor podsumowuje okres do połowy roku 2023 (szkoda, że nie poczekał jeszcze pół roku i na narodziny Ruchu Ludologicznego, zwłaszcza wobec twórców Lords of the Fallen, to była rzeź) i plany wydawnicze największych polskich spółek na koniec roku 2023, rok 2024 i lata następne.
Dla mnie: 8-9/10
Dla zwykłego Kowalskiego: 5 może 6/0
Dlatego wystawiłem taką średnią ocenę: 7/10, choć osobiście uważam ją za bardzo dobrą książkę.
#czytambolubie , #czytamy , #czytanie , #książka , #książki , #pseudorecenzja, #recenzjaksiążki , #lubimyczytać,
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.