Budowaliśmy zamki i piękne kościoły, spod naszych skrzydeł na świat wychodzili najwięksi artyści, poeci i intelektualiści. Nasze wynalazki napędzały rozwój i wyznaczały drogę dla reszty świata. To właśnie zachód jest symbolem rozwoju i innowacji. Jednak nie dla wszystkich te sukcesy zdają się być korzystne. Wygląda na to, że są wśród nas ludzie, którzy dostrzegają w naszym szybkim rozwoju nie szansę, a zagrożenie. Czy więc wyprzedziliśmy swoje czasy stawiając poprzeczkę zbyt wysoko? Kto chce powstrzymać nasze społeczeństwo przed osiągnięciem kolejnych sukcesów? I jak chcą to zrobić?
Wyszukiwanie odpowiedzi..
