Jaworzno ambitnie dołączyło do całej Polski, która jak długa i szeroka świętowała rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Była to niebagatelna rocznica - 614. W Jaworznie wszystko działo się wedle obowiązującego od lat harmonogramu.
Tak więc uroczystości rozpoczęła msza św. w kościele w Szczakowej, po czym wyruszono pod pomnik Grunwaldzki. Przemarsz otwierała orkiestra dęta ZG Sobieski, tuż za nią szły poczty sztandarowe, włodarze miasta i reprezentujący miejskie instytucje. Złożono kwiaty pod pomnikiem, po czym udano się do Domu Kultury im. Krudzielskiego. Nad całym wydarzeniem czuwali organizatorzy MckiS oraz Tow. Przyjaciół Miasta Jaworzna.
Na scenie zaprezentowały się zespoły śpiewacze Szczakowianki i Jaworznianki. Czterej członkowie Bractwa Rycerskiego Zamku Będzin przybyli w wiernych replikach strojów średniowiecznych bardzo bogatych mieszczan, replice habitu średniowiecznego mnicha i replice pełnej czternastowiecznej zbroi płytowej rycerza konnego. Wszystko, jak nas przekonywano, takie jak w średniowieczu, bowiem wykonane na podstawie wykopalisk i źródeł pisanych, a bogaci dlatego, że mieli buty i czerwone ozdobne szwy. W części kreatywnej festynu dziewczynki przygotowywały wianki, tuż obok można było stworzyć coś ceramicznego. Można też było pomalować makietę średniowiecznego zamku. Z zacięciem barwnie malowała mała Maja, która na nasze pytanie czy zamki mogły być kolorowe odparła z przekonaniem, że nie, ale tak jej nakolorowała jej siostra Aurelia i tak już pozostało.
Wszyscy bawili się doskonale, a w opinii pani Haliny, która przychodzi na festyn co roku, bardzo jej się zawsze podoba i jest dobrze zorganizowane. Taki to z nas patriotyczny naród.
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.