Jechały przede mną dwa auta jedno skręciło w lewo drugie za nim zwolniło była chwila przerwy w czasie i widziałem że jedzie wolno więc zacząłem wyprzedzać i nagle pani z hondy skręciła bez kierunkowskazu. Niestety nie udało mi się wybrnąć z tego i auto dachowało na chodniku. Nikomu na szczęście nic się nie stało mieliśmy pasy. Policja chciała uznać mnie winnym ponieważ widzieli kierunkowskaz ja widziałem że to stop nie kierunek i się nie przyznałem. Sprawa trafiła do sądu, ponieważ się nie przyznałem do winy więc wina jeszcze nie stwierdzona. Ale uważam że jestem nie winny, tamta Pani twierdzi że miała kierunek. Ale wszyscy, którzy oglądali nagranie oprócz policji na miejscu i tej Pani twierdzą że kierunku nie było.
Niestety kamerka nagrywa w przyśpieszaniu i nie ma płynnego nagrania z tego zdarzenia
16.06.2024 Jaszczów/Starościce, poza terenem zabudowanym
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.