- W PZPN jest ściana ze zdjęciami selekcjonerów. Moje zdjęcie powieszono tam dopiero ostatnio. Jak w latach 90. zbierałem papiery na emeryturę, to sekretarka z PZPN powiedziała siostrze mojej żony, że taki pan nie pracował! Takiego pana nie było! – mówi Jacek Gmoch w „Wilkowicz Sam na Sam”. Trener, który z reprezentacją Polski zajął piąte miejsce w mundialu 1978, wspomina okoliczności tamtych mistrzostw, wspominanych dziś z wielkim niedosytem. - Wiele razy starałem się zrozumieć, dlaczego nasi mistrzowie, wielcy piłkarze, którzy się zapisali w historii, tak źle mówią o mistrzostwach 1978, tak źle mówią o mnie. Nie wszyscy, ale większość z nich. Wiem, że sam to sprawiłem, bo ich zmotywowałem konkurencją, za gardło ich łapałem. Taki Boniek od razu skonfliktował to towarzystwo stare – mówi Jacek Gmoch. W maju 2018 ma się ukazać wywiad-rzeka, w którym były trener kadry opowiada o swoim życiu i karierze.
► KILKA ZDAŃ NT. DODAWANEGO NAGRANIA
☆ SUBKSRYBUJ ► http://bit.ly/SportplSUB
✔ Newsy: http://www.sport.pl/
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.