Audicarz próbował się wcisnąć na światłach, po zawróceniu zaczął walić mi długimi więc zwolniłem, na co zareagował jak na filmie. Śmieszna historia z tym związana jest taka że policjant na komendzie powiedział mi ze auto zostało sprzedane kilka dni po zdarzeniu, a w dniu zdarzenia właścicielem był jakiś Ukrainiec.
26.02.2024 Wrocław
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.