Czasami idzie się naciąć na niepewny produkt, zwłaszcza, gdy promocja. Fakt, że zdarza się to częściej niż powinno. Ale..., gdyż zadziwia to, że taki znamienity kucharz, masarnik, znawca i koneser, nie poznał się na bublu i jeszcze kupił tandetę, nieprawdaż?! No cóż, ewidentnie pachnie to spreparowaną zagrywkę ustawioną pod publiczkę, po co, rzecz jasna celowo, by podnosić swój prestiż, każda okazja na dobry pilar, żeby szło się lansować, jest wszak dobra. A że ten materiał, to właśnie taka ściema, to już przecież nie robi to znaczenia.
Odpowiedz
anonim233(*.*.0.233) 2024-05-29 08:49:490
Kupiłem kiedyś dwie paczki mięsa mielonego (była promocja) i wrzuciłem do zamrażarki. Po miesiacu rozmroziłem i rozpakowałem..... syf!!!
Odpowiedz