Motocykliści mszczą się na lusterkach

Szkoda że ten ostatni nie przejechał mu po tej motorynce :( Odpowiedz

Prawidłowo! Po co im lusterka jak w nie nie patrzą! Odpowiedz

banda debila na chulajnogach z silniczkiem motorki se pokupoja i jezdza jak cipy Odpowiedz

Ja jezdze samochodem i czasami inny samochód zrobi ch&&jowy mnewr, zajedzie nie patrzac w lusterka, wyjezdzie z podporządkowanej, zmieni pas bez kierunkowskazu itp. Mimo to nie niszczę mu samochodu, nie urywam lusterek. Hołota. Mszczą się za to, że robią sobie trzeci pas pomiedzy dwoma sznurami samochodów i ktos im nie ustapił, nie zauważył.... NIe mam nic do normalnych kierowców motocyklów, ale ci tutaj są zjeBBBani Odpowiedz

TO Z ZAZDROŚCI BO NIE STAĆ ICH NA SAMOCHÓD Odpowiedz

Miejmy nadzieję, że ich jelita rozwleczone po asfalcie, posłużą jako karma dla ptaków i lisów Odpowiedz

Motorkowcy to pedaly i pojeby z adhd, dlatego uwielbiam ogladac, jak cos ich rozjezdza. Odpowiedz

Rosja, w Polsce to by nie przeszło.. a potem patrzą ludzie z Polski i o nieeee znowu motocykliści, zamiast pomyśleć oceniają po minucie i już wiedzą, że każdy taki motocyklista jest. No ale większość Polaków ma rozum.. :) Odpowiedz

już mnie to śmieszy, śmieszni ludzie na motorynkach myślą, że są bogami drogi. Ja kumam sytuacje gdzie ktoś, w ogóle nie patrzy w lusterko i ewidentnie naraża życie kierowcy. Jednak jak się zajebie i chce zmienić pas do skrętu w prawo to trochę jakby nie było muszę to wymusić, więc włączam kierunkowskaz i lekko zjeżdżam na lewo. Jednak Pan drogi na hulajgównie musi coś mieć na nowej kamerce i niszczy mi lusterko mimo iż go w nim widzę. Zasada ograniczonego zaufania dotyczy wszystkich, jak zapierdalasz 200/h i ktoś zmieni pas, bo albo ma ograniczoną widoczność, albo nie spodziewa się że z taką prędkością się zbliżasz to moim zdaniem wina leży po obu stronach. A po tym co widzę to Panowie na tych hulajnogach z silnikiem myślą, że drogi zostały wybudowane z myślą o ich jednośladach. Odpowiedz

a ja uwielbiam motory i mam w planach kupic. Odpowiedz

Motocyklisci to banda debili Odpowiedz

Patent polega na tym ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ja zawodowo jeżdżę duzym autem, i zawsze robie marginesik, dlaczego? Bo nic mnie to nie kosztuje, im gwarantuje to bezpieczny przejazd a symbioza na drodze zachowana, motocyklisci proszę, jak ktos wyjezdza na srodek rysujcie i rwijcie lusterka, jak otwiera drzwi urwijcie i je niech sie cebularstwo ze
Wsi wprowadzajce do wiekszych miast nauczy że kultura to cos wiecej niz stwierdzenie "dzień dobry" wójtowi pod GieSem Odpowiedz

No pewnie trzeba będzie zacząć tak robić :)
Ale swoją drogą to u nas w PL jest już całkiem dobrze z tą wspólną jazdą obydwu grup kierowców. Odpowiedz

Te cioty na motorach powinno się kastrować... Lusterko w moim aucie jest droższe niż życie całej rodziny tych pajaców Odpowiedz

Gimbonapinka miedzy tymi, którzy nigdy nie siedzieli na motocyklu a tymi, których nie stać na samochód...czas START!! Odpowiedz

To nie są motocykliści, tylko wieśniaki którzy jeżdżą motocyklami.
Motocyklistę rozpoznasz po kulturze i wzajemnym szacunku. Odpowiedz

a po co im lusterka jak z nich nie korzystajo Odpowiedz

Pedały na motorach zamiast się postawić to urywają lusterka i uciekają jak cwele. Nic dziwnego. Przecież to ciepłe chłoptasie miękkim robione, Odpowiedz

A co się dziwić? Przecież motocykliści to debile urodzeni przez łatwe matki. Odpowiedz

THINK BIKE! THINK BIKER! Odpowiedz