Witajcie. Ponieważ Dzień Matki zbliża się wielkimi krokami, to postanowiłam zmediować ramkę, która może się okazać idealnym prezentem, na tę właśnie okazję. Wybrałam do tego ażurową ramkę z hdf. Nałożyłam na nią 3 warstwy białego gesso. Tutaj gąbka do zmywania nadaje się idealnie. Wykonuję ruchy tapowania, aby nasza powierzchnia nie była gładka. Dzięki gessu będziemy mogli nałożyć na nią resztę mediów. Do wysuszenia posłużyła mi suszarka. Kiedy gesso już wyschło położyłam w miarę cienką warstwę pasty pękającej. Posłużyłam się tutaj szpachelką, która łatwiej jest nałożyć niż pędzlem. Pod wpływem ciepła z suszarki pasta zaczyna powoli pękać, ukazując małe szczeliny na powierzchni. Gdy już wszystko wyschło przygotowuje sobie kolory, których zamierzam użyć. Tutaj przyszedł mi z pomocą puder od 13@rts, ale równie dobrze nadają się do tego farbki czy mgiełki. Kolory, jakich użyłam to fiolet, ciemny róż, turkusowy i jasny zielony. Do rozcieńczania farbek użyłam atomizera z wodą. Wykonuje maziajki, spryskuje woda i pozwalam, aby kolory mogły się delikatnie zmieszać. Przy suszeniu używam ręcznika papierowego, aby móc zebrać nadmiar koloru. To samo robię z tekturkami, których użyje do kompozycji. Wyjątkiem jest tekturka klatki dla ptaszka, do którego wykorzystałam złoty wosk. Teraz bierzemy się do sklejania wszystkiego razem. Moją ażurową ramkę przyklejam na dwóch warstwach kartonu. Najpierw tam, gdzie będzie znajdować się moja kompozycja. Później w kolejnych rogach. Wszystko kleje na heavy body gel. To pozwala nam na dużo manewrów, zanim klej wyschnie na dobre. Ramkę na zdjęcie przymierzam, w którym mniej więcej miejscu będzie przyklejona i to do niej układam całą kompozycję. Do niej użyłam jednego arkusza z kolekcji WATERCOLOR. Na przemian używam elementów do wycięcia oraz pomalowanych tekturek. Następnie przyklejam kwiatki i dokańczam szczegóły mniejszymi elementami. Urodzinowa ramka gotowa!
Wyszukiwanie odpowiedzi..
