faktycznie pojebane Odpowiedz

Cóż za chore gówno w którym za chuja nie wiadomo o co chodziło-zajebiste. Odpowiedz

Obejrzałem to ze względu na to iż mówiono mi że to nieźle posrane gówno, ale mimo tego to jest tam zawarta dość ciekawa historia Odpowiedz

Co ten tworca ćpał... Odpowiedz

co to kurwa jest Odpowiedz

Zajebiste Odpowiedz

giga smutne Odpowiedz

co to za chore gowno Odpowiedz

Może zabrzmi to źle, ale mniej więcej dobrze poza kilkoma momentami oglądało mi się ten film/anime. I nie, nie jestem powalony tylko po prostu jestem koneserem chorego gówna i lubię sprawdzać czy rzeczy, które ludzie omijają z daleka, rzeczywiście trzeba omijać. Poza tym muzyka w tym psychodelicznym tworze naprawdę czasami potrafi człowieka omamić i sprawić, że zapomina o czym w ogóle to jest i co się tu dzieje. W większości dzieje się tu po prostu patologia a twórca musiał nieźle się naćpać, żeby wymyśleć coś takiego. Jako jednorazowe doświadczenie jest to coś ciekawego, ale gdybym miał oglądać to częściej to bym chyba zwariował. Lepiej już obejrzeć zdjęcia satelitarne Galapagos niż ponownie to "dzieło", jeśli nawet mogę to tak określić. Ogólnie rzecz biorąc jako pojedyńczy seans to oceniam to na 7/7,5/10. Na plus na pewno styl graficzny, po prostu ta kreska do mnie przemawia i też muzyka, która potrafi urzekać swoim brzmieniem, no i postacie są też ciekawe (karzeł i tak najlepszy ze wszystkich) ale bardziej pod względem wyglądu niż osobowości, a także dubbing i ogólne udźwiękowienie mi się podoba. Za to na minus na pewno ogólna psychoza filmu/anime a także sceny z gorem, przemocą czy innymi osobliwościami. Miłej nocy życzę wszystkim czytającym a także mam nadzieję, że wasza psychika nie została wystarczająca poszarpana, żebyście nie mogli funkcjonować w społeczeństwie. Odpowiedz

ty a to nie miało być zbanowane wszedzie? Odpowiedz

ej a te psy one ozyly? Odpowiedz

ale gówno Odpowiedz

Spodziewałem się czegoś więcej. Fakt, było dziwnie i niepokojąco, dołująco z perspektywy bohaterki. Fabuła raczej nie zalicza się do głębokich i wartych uznania. Sama wizja cyrku przyprawiła mnie o dreszcze, ponieważ go nie cierpię. Tak czy siak, nie wbiło mnie w fotel. Nie zdążyłem się przywiązać myślą do żadnego z bohaterów. Ot, taka animacja do obejrzenia raz Odpowiedz

nie takie złe Odpowiedz

Mi się podoba Odpowiedz

Jak jutro będziemy robić ćwiczenia Odpowiedz

a ostrzegali... Odpowiedz

przesadzacie ludzie, wcale takie pojebane nie było xdd sztukę trzeba poczuć niżeli zrozumieć. Odpowiedz

zapierdolie się Odpowiedz

twórca nieźle porobiony był żeby coś takiego stworzyć Odpowiedz