Kolejna odsłona mojego 50l zbiornika, od jego zalania minęło już trochę czasu. Od zalania niestety nie było jak zawsze sielankowo, po starcie pojawiły się pewne problemu ale na szczęście już się udało wszystko wyprostować.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.