po co tyle dyskusji?jak taki jest na trzeźwo to z pijanym całkiem się nie idzie dogadac.pozostaje pytanie czy policjant faktycznie go dotykal bo jakos dziwnie w tym momencie nie ma tego na nagraniu .moze mamy tu do czynienia z takim samym prowokacyjnym zachowaniem jak to z męzczyzną co nagral strazników miejskichpodczas kojejnej z kilkunastu interwencji jakie wobec niego podejmowali.tu widzę ze tez usiluje wzbudzic uczucia wielokrotnie powtarzajac ze jest z dzieckiem i robi wszystko aby policjant zabral go na komisariat bo to daje mu wieksze mozliwości do manipulacji bo zawsze moze twierdzic ze został pobity lub ze mu grożono np odebraniem dziecka o czym sam mowi-ja nie jestem podatny na takie manipulacje i wcale mi sie postawa tego czlowieka nie podoba
Odpowiedz