To już szósty Marsz Niepodległości, a piąty noszący miano "armii patriotów". Przejdzie on jednak do historii jako pierwszy, na którym nie doszło do żadnych starć z policją, bijatyk, awantur, czy dewastacji mienia. Również pod względem liczby uczestników jest szansa na wyjątkowy wynik. Wedle wstępnych ustaleń policji, mediów, jak i samych organizatorów w pochodzie mogło wziąć udział ponad 100 tys. ludzi!
Krytycy Marszu twierdzą, że tym razem spokój zapewniła wyjątkowo krótka trasa, którą dodatkowo przemierzono w szybkim tempie. A jednak nie da się zaprzeczyć, że Straż Marszu Niepodległości od początku kontrolowała sytuację. Interwencja policji w ogóle nie była konieczna. Organizatorzy zapewnili profesjonalną komunikację poszczególnych jednostek, w tym przede wszystkim pierwszej pomocy oraz dowódcom poszczególnych sekcji.
Nawet mainstreamowe media komentowały uroczystość jako "wyjątkowo spokojną". Jeśli przekaz ten nie ulegnie zmianie przyszłoroczna manifestacja może pobić kolejne rekordy.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.