Brutalne wtargnięcie funkcjonariuszy ABW do redakcji wprost i szarpanina z red. nacz. Sylwestrem Latkowskim spowodowała falę krytyki rząd ze strony mediów, także tych uważanych dotychczas za tzw. "główny nurt". Czy to jednak wystarczy by obudzić w Polakach potencjał, który wyzwoli masowe protesty przeciw władzy?
Jeśli naród polski nie wyjdzie na ulice to znaczy, że nie zasługuje na lepszy rząd niż ten bandycki Donalda Tuska - mówił dziś w Łodzi Robert Winnicki, jeden z liderów Ruchu Narodowego podczas pikiety przed lokalnym oddziałem ABW.
Stanowisko Ruchu Narodowego poparł Arkadiusz Nowakowski ze Stowarzyszenia "Solidarni 2010" mówiąc, że: - To są służby działające na pasku rządu, powołane by utrzymać przy władzy Platformę Obywatelską.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.