Dziś zabierzemy was do miasta - widmo, które jeszcze 50 lat temu było eksluzywnym kurorterm i najczęściej odwiedzanym miejscem na Cyprze.
Obecny Maraş nazywany był niegdyś Copacabaną Morza Śródziemnego. Mieszkańcy opuścili Warosię dokładnie 20 lipca 1974 roku.
Od tego czasu miasto niszczeje, a na jego ulicach rządzi tureckie wojsko. Popularny pół wieku temu kurort stał się miastem duchów położonym w strefie buforowej Tureckiej Republiki Cypru Północego, kraju który nie jest uznawany przez żadne Państwo na świecie, oprócz Turcji.
Historia Cypru jest skomplikowana i wielowątkowa, a wielu nie bardzo ją rozumie. Od wieków wyspa przechodziła z rąk do rąk. Sytuacja skomplikowała się najbardziej, gdy greckie siły EOKA zaczęły stosować regularną przemoc wobec tureckich Cypryjczyków, by pozbyć się ich z wyspy, niszcząc ok. 100 tureckich wiosek na przestrzeni lat. Gdy Turcy nie odpuszczali, walki osłabły, ale odżyły w 1967 roku gdy w Grecji władzę przejęła junta wojskowa, niechętna Makariosowi III i planom zjednoczeniowym Cypru.
Rok 1974 był kulminacją, gdy doszło do zamachu stanu i utraty władzy przez Makariosa. Fakt ten wykorzystała Turcja, która przypuściła inwazję na Cypr, zajmując kilka strategicznych punktów na północy wyspy, w tym Nikozję i Varoshę. Rezultatem starć były gwałty i grabieże obydwu stron i masowe przesiedlenia ludności greckiej i tureckiej. Według Oficjalne dane mówią o ośmiu tysiącach poległych cywilów.
Nie jesteśmy po żadnej stronie, bo jak widzicie jedni i drudzy mają swoje racje, ale też swoje winy.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
