szkoda dla mnie zakończenie gówniane, chodzi mi elfrim i nore że ich ta matka nie uratowała
Odpowiedz
anonim183(*.*.30.183)2024-07-28 00:00:18+3
@anonim222: A jak dla mnie to było właśnie najlepsze i najbardziej logiczne rozwiązanie. Efrima nie dało by się wrócić do poprzedniego stanu, bo było mówione, że jak już ktoś raz zostanie Nekrosem to koniec i nic się nie da zrobić, więc biedaka dalej trawiłby głód + byłaby opcja, że w głodowym amoku wróci do Torossa. Było też powiedziane, że po zmianie w Nekrosa nie da się już wrócić do dofusa, także opcja "zabijmy się, wróćmy do dofusa i urodzimy się nówka sztuka" też odpada. Jedyną opcją było odizolowanie go gdzieś daleko. Nora mogłaby trochę jeszcze pożyć, ale musiałaby zostawić Efrima samego, czego ewidentnie nie chciała robić, bo kocha brata. W dofusie muszą być oba bliźnięta, żeby mogły się odrodzić (Shinonome siedzi w jajku sama od setek lat) także gdyby Nora umarła nagle i wróciła do dofusa to byliby odseparowani na wieki. Smutne zakończenie dla nich, ale najlepsze z możliwych...
Odpowiedz