Bardzo często pojawia się z tego powodu konflikt: ty każesz mi coś robić, a ja nie chcę. Jeśli dowiadujemy się w poniedziałek o diagnozie, to do piątku nic się z nami nie zadzieje, nie musimy od razu podejmować działania i we wtorek nie musimy mieć już rozpisanej chemii, a w środę nie musimy iść na cito na operację. Możemy dać sobie trochę czasu. Tylko w tym czasie pojawiają się trudne emocje, które są nie do zniesienia.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.