Dla mnie ten facet się nie popisywał, tylko nie miał żadnych cielesnych kompleksów. Pokazał że jest samcem alfa, i nie wstydzi się swojego ciała, w przeciwieństwie do pozostałych tam obecnych, co nie mają się czym chwalić
Odpowiedz
I dobre:)Kontrola na lotniskach w ostatnich latach jest chora;)
Odpowiedz
anonim112(*.*.147.112)2015-02-16 22:02:130
@anonim134: Gdyby nie była to zdecydowanie bardziej możliwe by było to (zakładając, że czasami latasz), że siadając w samolocie, żywy już nie wysiądziesz.
Odpowiedz
anonim154(*.*.64.154) 2015-02-17 10:47:38+3
Myślał że wzbudzi sensacje a na nie go nawet nikt nie patrzy to jest najciekawsze ????? Kraj popaprańców dla nich to codzienność.....
Odpowiedz
kiedyś latałem z pindolem po ulicy ale tylko dla tego że byłem narąbany i po sikaniu nie dałem radu zapiąć spodni .
a ten gośćnajprawdopodobniej chciał się popisać /może zakład jakiś albo jest po prostu ekshibicjonistą ( to też może być ciekawy sposób odwrócenia uwagi gdy kolega przechodzi w bramce obok z oblepiony np: paczkami z kokainą czy czymś innym - ludzie wszystko zrobią dla pieniędzy )
poza tym robienie takich rzeczy pod nosem osób które mają obowiązek reagować jest proszeniem się o kłopoty ( szczególnie zwraca się uwagę na obnażanie przed dziećmi a na lotnisku zawsze jakiś są- jak by chcieli to by mu z paru artykułów przywalili- jak się skończyło sam jestem ciekaw)
Zwróćcie uwagę że poza jednym nikogo to nie bawi za bardzo a za to bacznie obserwują co gość będzie robił ( na moje oko to ich po prostu zamurowało bo jeszcze z czymś takim się nie spotkali ) ale ochroniarz od razu za nim poszedł ( gość ze słuchawką 57s.)
Odpowiedz
@anonim147: I zostań przy lataniu po ulicy :) "...ciekawy sposób odwrócenia uwagi gdy kolega przechodzi w bramce obok z oblepiony np: paczkami z kokainą". Dżises ...
Odpowiedz
W sumie nie wiem co on się tak pospinał. Chyba bardzo chciał pokazać wszystkim swojego pindola, bo innej opcji nie widzę. Przecież każdy wie co ma robić przy bramkach- opróżniasz kieszenie, kładziesz na tacce kurtkę, pasek, zegarek czasami poproszą o buty i przechodzisz. Jeśli twój wygląd pokryje się z ich wytycznymi to trochę cię obmacają i lecisz dalej- jak nie masz nic na sumieniu to nie ma się co wkurzać. Poza tym podejrzewam, że robienie z siebie głupka na lotnisku mu się nie opłaciło ;) Oni tam kwestie zakłócania porządku traktują bardzo serio, więc możliwe, że wesołek posiedział sobie jeszcze po tym w zamkniętym pokoju i może mu doj***li karę, zresztą słusznie.
Szkoda, że jeszcze nie krzyknął, że ma granat w odbycie, śmiechu by było co niemiara
Odpowiedz
anonim20(*.*.75.20)2015-02-16 21:57:24+9
@pindol35: Piszesz jakbyś kiedykolwiek opuścił swój pokój i był na lotnisku a przecież znasz te miejsce tylko z filmów.
Odpowiedz
On chyba po prostu nie nosił bielizny. Swoją drogą, skarpetki to mógłby zdjąć, i to w pierwszej kolejności...
Odpowiedz
anonim225(*.*.145.225) wysłano z m.cda.pl 2015-02-20 03:30:330
Ciekawe jak by dokonali kontroli manualnej gdyby bramka wytypowala go do losowej kontroli bo 10% ludzi jest sprawdzane na zasadzie loterii :-)
Odpowiedz