zacznijmy od tego, że w żadnym państwie na całym świecie NIE MA DEMOKRACJI jako takiej w dosłownym tego słowa znaczeniu, a są tylko tzw. "demokracje podmiotowe (parlamentarne/ senackie/ prezydenckie/ hybrydowe itd.)", a to jest tylko atrapa demokracji dla motłochu, a furtka do władzy i nadużyć dla wybrańców/"elity"...
Odpowiedz