Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 11 grudnia. Pasażer wsiadł do taksówki przy Dworcu Głównym w Szczecinie i poprosił o kurs do centrum handlowego Galaxy.
Na miejscu pasażer zażądał paragonu i po chwili okazało się, że kierowca srebrnej skody octavii ustawił drugą taryfę, która jest droższa. Taksówkarz nawet nie próbował się bronić. „Ile oszukałem? Złotówkę?” pytał nieuczciwy kierowca.
Finalnie w obawie przed przyjazdem policji, stwierdził, że pasażer nie musi płacić za kurs. Pozostaje mieć nadzieję, że następnym razem chciwy taksówkarz przemyśli sprawę zanim włączy droższą taryfę w centrum miasta.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.