W pierwszych dniach stycznia mieliśmy do czynienia z niebezpiecznym zjawiskiem dane w Google pokazały załamanie polskiego złotego. Gość Salonu24 ekonomista Artur Bartoszewicz stwierdza, że bagatelizowanie takiej sytuacji może być bardzo niebezpieczne. Zdaniem ekonomisty, Minister Finansów powinien jednoznacznie zaprzeczyć takim informacjom, a założenie z góry że jest to błąd może być nadużyciem. Bartoszewicz stwierdza, że takie działanie manipulowanie informacją o stanie polskiej waluty, ma charakter ataku terrorystycznego. Artur Bartoszewicz tłumaczy, dlaczego takie działania mogą być niebezpieczne, jakie mogą być ekonomiczne konsekwencje takiej manipulacji. W jaki sposób, zdaniem eksperta powinno zareagować państwo Polskie i Google?
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.