Gooyu, zacznij pragnąć czytać Święte Zwoje, bo umrzesz w konwulsjach.
Kabaliście tego nie piszę, bo takowy do cda nie wpełza, ale gdyby jakiś gooy; schwytał takowego i zamknął w piwnicy: niech mu to puści aby ten też zapragnął poznać SŁOWO.
.
*Możesz też żyć jak pączek w maśle (dziadek w ub, tata w milicji a mama sędzia) wówczas wiedz: że dla Ciebie nie ma już ratunku- zostałeś zapisany (nie, nie mam tu na myśli zapisania do klubu zwycięzców- cały czas myślę Biblijnie).
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.