Wyznania są silnie słabe. Albo słabo silne. To to samo. Słabość, w zestawieniu z siłą, wygrywa. Co za paradoks. Słabość dominuje. Siła jest recesywna. Może to nie paradoks. Tak czy inaczej wyznania są słabe, czyli silne. Wyznanie odsłania. Bezbronny kto wyznaje. I dzięki temu nic mu nie grozi.
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.