Lorę Meredith (Lana Turner) poznajemy jako wdowę i matkę 5-letniej Susan, bezskutecznie próbującą zrobić karierę na Broadwayu. Pewnego dnia na plaży poznaje czarnoskórą Annie Johnson (Juanita Moore) i jej białą 5-letnią córkę Sarah Jane. Kobieta poszukuje pracy jako służąca w zamian za dach nad głową i jedzenie. Annie zostaje pracownicą Lory i w krótkim czasie staje się jej bliską przyjaciółką. Mija kilkanaście lat. Lora zostaje wielką gwiazdą filmową, spotyka swoją dawną miłość (John Gavin), zakochuje się ponownie. Tymczasem od lat narastający w Sarah Jane (Susan Kohner) kompleks czarnej matki prowadzi do tragedii.
Znakomity film, właściwie zupełnie nieznany, nigdy nie reklamowany, a tu taka rewelacja!
Odpowiedz
anonim22(*.*.196.22) 2024-09-19 09:38:18+1
Wspaniały film pełen mądrości życiowej , do tego znakomita gra aktorska .
Odpowiedz
anonim27(*.*.123.27) 2024-01-20 23:12:28+1
Trochę amerykańskiego snu, momentami naiwny, chwilami wzruszający, ale dość ciekawie i sugestywnie przedstawiający problem rasizmu w USA, którego do dzisiaj Ameryka jakoś nie może pokonać.
Odpowiedz
anonim() 2023-11-23 14:23:15+1
WOW! Mega dramat, ale bardzo ważny. Rola mulatki, Sary Jane, odcinającej się od własnej matki, żeby móc żyć "normalnie" wśród białych ludzi, bo tylko to jest w stanie zaoferować ówczesne społeczeństwo - miazga. Ale oryginalny tytuł: "Imitation of Life" pasuje w związku z tym dużo bardziej. Byłam też zaskoczona śmiało podjętym wątkiem wykorzystywania seksualnego kobiet starających się o poważne role aktorskie. (Kto by pomyślał, że tyle dziesięcioleci będzie trzeba, żeby ruch MeToo otworzył trochę oczy ludziom.) Okazuje się, że kryje się za tym kobieca ręka scenarzystki, Eleanore Griffin, ale też mężczyzna o otwartej głowie i sercu: Douglas Sirk. Brawo!
Film ważny i, mimo hollywood'zkiej konwencji bardzo dojrzały, odważny. Szkoda, ze też chyba wciąż aktualny. Polecam.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
