Zima to moja ulubiona pora roku. Zawsze niecierpliwie czekam na ten pierwszy opad śniegu. Zresztą, gdybym miał wybrać miejsce zamieszkania na resztę życia, to, z miłości do zimy, zdecydowałbym się prawdopodobnie na mroźną północ Kanady. Nie dziwi więc, że gdy tylko odrobinę przyprószyło, od razu planowałem jakieś wyjście w góry. Wybór padł na Giewont i fragment Czerwonych Wierchów. ____________________________________________________________ Materiał się podobał? Zostań moim patronem dzięki Patronite, dzięki Tobie będę mógł tworzyć częściej! https://patronite.pl/focustoinfinity ____________________________________________________________ Obserwuj mnie na: Strona internetowa: https://www.focustoinfinity.pl Facebook: https://www.facebook.com/focustoinfinity.photo/ Instagram: https://www.instagram.com/focustoinfinity/ Współpraca: https://focustoinfinity.pl/wspolpraca/ ____________________________________________________________ Materiał powstał we współpracy z: Infinitic studio https://infiniticstudio.com/ https://www.facebook.com/infiniticstudio https://www.instagram.com/infiniticstudio/ ____________________________________________________________ Ekwipunek: Aparat - Pentax K-70 Obiektywy: - Sigma 10-20 f/3,5 EX DC HSM - Sigma 17-50 f/2,8 EX DC HSM Statyw - K&F Concept TM-2324 Plecak - Janysport Grot PT50 Apteczka - Lifesystems Trek First Aid