Przyniosły z domów nieużywane już firanki, chwyciły za igły, nici i nożyczki. Panie z Klubu To i Owo, działającego przy Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik, prowadzą manufakturę wyrobu ekologicznych worków. Później rozdadzą je swoim partnerom - pracownikom spółdzielni, urzędu czy Ośrodka Wspierania Inicjatyw Społecznych. Wszystko po to, by promować proekologiczne nawyki.
- Szyjemy woreczki ekologiczne na owoce, na warzywa, słodycze. Można ich użyć nawet do prania czegoś delikatnego - opowiada pani Kazimiera, klubowiczka.
- Nacisk jest położony na to, żeby jak najwięcej uszyć tych woreczków, żeby nie używać folii, które zaśmiecają świat - tłumaczy pani Maria, klubowiczka.
W klubie czekają maszyny do szycia i niezbędne materiały. Nadal trwa też zbiórka firanek. Nawet jeśli są już nieco wysłużone czy poszarzałe, można je przynosić do siedziby przy Grunwaldzkiej 106. Akcja jest otwarta na wszystkich jaworznian. Jeśli chciałbyś mieć taki worek dla siebie czy bliskich, możesz zrobić go w klubie samodzielnie. Okazja ku temu nadarzy się też podczas oficjalnej inauguracji kampanii, 27 kwietnia na terenie Geosfery.
- Naszą wizją jest to, aby nawyk szycia tych worków na zakupy przenieść do każdego domu, dlatego utworzyliśmy tutaj takie stanowisko, na którym każda zainteresowana osoba może przyjść w godzinach pracy klubu uszyć sobie taki woreczek - mówi Edyta Lesiak, Klub To i Owo
Panie łączą przyjemne z pożytecznym. Wyrabianie przewiewnych, ekologicznych woreczków to ciekawa forma spędzania wspólnie wolnego czasu. Klub To i Owo oferuje swoim członkom wiele tego typu aktywności.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.