Sprzątanie gołębników nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy które lubię robić. Dzisiaj jednak postanowiłem, że skoro cała działka ma być ogarnięta to gołębniki również.
Kręciek pokonany żaden gołąb już nie jest zainfekowany a jeśli już to na pewno nie jest to tak drastyczne jak było na początku.
Już wkrotce modernizacja strony sklepu, która zostanie przekształcona na blog o gołębiach.
https://golebie-ziola.pl/blog-golebie/
Po 10 października ruszam ze sprzedażą gołębi.
Dobry lot ludziom z pasją
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.