Najlepszy film na podstawie powieści szkoda , że nawet nie w połowie tak dobry jak powieść , ogółem porywacze ciał powinni mieć kilku odcinkowy serial ,a nie film , zakończenie powieści to mistrzostwo , tak samo jak i zwroty akcji.
Odpowiedz
Cudowna jest ta Dana Wynter jako Becky. Poza tym słowa: It's alive, alive wywołują u mnie uśmiech na twarzy i skojarzenia z klasycznym Potworem Frankensteina.
Odpowiedz