Lubię filmy na faktach,właśnie takie jak ten.
Odpowiedz
anonim151(*.*.142.151) 2024-05-26 11:50:15+1
No cóż, pół wieku później, to i mało, który film potrafi wywołać pozytywne wrażenie, nawet taki, który swego czasu uchodził za hicior, a następnie już tylko za żenadę. Kiedyś serial Dynastia albo jeszcze lepiej, Bonanza, westerny i filmy wojenne, czy chińszczyzna karate, robiły szał i furorę. A obecnie pół ludzi na świecie zastanawia się, co im niegdyś musiało obijać, że fascynowali się taką plastikową tandetą, do czego aż wstyd się przyznać, a jadnak łaziło się do podrzędnych kin na podrzędne filmy, każdemu się to podobało i jakoś nikt nie narzekał. Ten film podobnie miał swoje dziesięć sekund chwały w dekadzie rządów VHSesu, oglądało się i nawet się podobał. A dzisiaj rzeczywiście wzbudza prędzej jedynie taki swoisty sentyment i nie wiele więcej.
Odpowiedz