Ja przyznam się że miałem wilgotne oczy kiedy były te retrospekcje ale nie płakałem ponieważ nie chciałem uwierzyć że Wendi i Carla zginą. Wiecie takie "Nie to niemożliwe że uśmiercą smoczego zabójcę" itp. Ale gdy nastąpiła eksplozja to pojawiła się myśl "Nie ma szans by to przeżyły! Nawet gdyby miały siłę uciekać to by nie zdążyły!". Ale tu nagle pojawia się on i ratuje je. Według mnie lepszy efekt otrzymali by gdyby zakończyli odcinek w momencie eksplozji a następny zaczeli by od tego że zostały uratowane.
Odpowiedz
anonim29(*.*.96.29) wysłano z m.cda.pl 2021-01-14 22:59:42+1
Wendy dostała skrzydełka podczas przemiany więc boję się trochę o Carlę
Odpowiedz
anonim90(*.*.174.90) 2021-05-26 08:43:200
Nie mogę oglądać bo cały czas mi się zacina -_-
Odpowiedz