i jak tu kór,..nie walić między te bloki. śmiecie chowają się za cywilami.
Odpowiedz
anonim74(*.*.157.74) 2014-12-03 21:37:37+1
Właśnie umarł pan Kazimierz z Donbasu
Pijany separatysta zatrzymał pana Kazimierza, ciężko go pobił, a następnie – „dla rozrywki” – wystrzelił mu w nogę prawie cały magazynek z kałasznikowa. Polak trafił do szpitala w Doniecku, gdzie lekarze amputowali mu nogę. Niestety, nie pomogło to uratować mu życia. Niewykluczone, że wdało się zakażenie lub dały o sobie znać skutki pobicia. Mężczyzna zmarł w środę 3 grudnia.
Kazimierz Wróbel, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, wraz z żoną od pewnego czasu mieszkał w Donbasie. Nie brał udziału w żadnych działaniach bojowych. Po prostu miał pecha – trafił na pijany patrol separatystów."
Odpowiedz
@anonim74: Tak, podobno dostał cały magazynek z kałacha w nogę o_O Umarł zarówno w charkowie i w donbasie. Oglądaj dalej tvn. Ta sprawa wogóle nie trzyma sie kupy
Odpowiedz