18.09, trasa S8, Wyszków-Marki, Opel Astra jadący wężykiem i zjeżdżający co chwila pod inne samochody. Po zawiadomieniu policji, z TIR-manem postanowiliśmy zatrzymać Opla, zanim wjedzie w teren zabudowany. Policja dotarła po ~30 minutach od zatrzymania i ~40 minutach od pierwszego zgłoszenia (numer 997 nie odbierał, dopiero pod 112 udało się zawiadomić).
Film przyspieszony, żeby dłużyzn nie było. Przy pierwszym podejściu zgaszony silnik, przy drugim podejściu na końcu (już wyłączyła się kamera) udało się zabrać kluczyki.
Info z ostatniej chwili (19.09 rano) - obaj panowie z Opla nadal w wytrzeźwiałce, po południu mają umówioną randkę z prokuratorem (jak już będą w stanie rozmawiać).
Kategoria: Prosto z Polski
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.