Muzykoterapia dla dzieci odbyła się w Parku Podłęże w Jaworznie. Młodzi jaworznianie nie mają wątpliwości, że było to coś wyjątkowego.
Zajęcia muzyczne z naturo-terapii pod okiem Anety Kotowskiej odbyły się w Parku Podłęże w ramach półkolonii organizowanych przez Agnieszkę Radziwolską z Mathriders.
Agnieszka Radziwolska przekonuje, że - chciała w ten sposób pokazać dzieciom inny rodzaj muzyki, który pomoże im w koncentracji czy relaksie.
Zajęcia były czymś wyjątkowym dla dzieci i nie lada wyzwaniem dla prowadzącej je naturopatki. Część teoretyczna była dla dzieci najciekawsza, gdyż instrumenty przyniesione przez Anetę Kotowską różnią się od tych, które znały do tej pory, dlatego dzieci miały mnóstwo pytań.
Ciężej było natomiast ułożyć dzieci do relaksu, gdyż jak to dzieci mają mnóstwo energii, a leżenie i słuchanie dźwięków muzyki, nie należy najczęściej do ich zainteresowań. Mimo wszystko udało się tego dokonać, a dzieci niejednokrotnie były zaskoczone działaniem muzyki.
TO BYŁO WYZWANIE, SPRAWDZIĆ, ABY TE DZIECI W STANIE RELAKSACJI MOGŁY POBYĆ RAZEM - DODAJE ANETA KOTOWSKA
Instrumenty, które zostały użyte, są zdecydowanie inne, niż by się mogło wydawać. Aneta Kotowska używa w swojej terapii m.in. gongu, który masuje kości, kamertonu, misy tybetańskiej, czy bębnów szamańskich.
Które więc z tych instrumentów najbardziej podobały się młodym matematykom? Bębny oraz misa tybetańska, która sprawiała, że wibracje przechodziły przez całe ciało, były dla młodych jaworznian najciekawsze. Sama idea tego rodzaju muzycznych zajęć także przypadła im do gustu.
INSTRUMENTY FAJNE WPŁYWAŁY NA NASZ ORGANIZM - MÓWI JEDEN Z UCZESTNIKÓW ZAJĘĆ
Półkolonie w Mathriders powoli dobiegają ku końcowi, tak jak i ku końcowi dobiegają wakacje. Dzieci z pewności jednak na długo zapamiętają tego rodzaju wyjątkowe atrakcje.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
