Niniejsza treść została uznana przez Użytkowników lub Administratora za treść nieodpowiednią dla osób małoletnich. Materiał może zawierać treści wrażliwe, w szczególności pornografię lub w sposób nieuzasadniony eksponując przemoc. Aby obejrzeć materiał Użytkownik musi mieć ukończone 18 lat lub posiadać zgodę przedstawiciela ustawowego na zapoznanie się z niniejszą treścią. Usługodawca zastrzega, że zgodnie z treścią Regulaminu, Użytkownikiem Serwisu może być wyłącznie osoba pełnoletnia lub małoletnia działającą za zgodą przedstawiciela ustawowego. Zapoznanie się z treścią z naruszeniem tych zasad następuje na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika.
Ostatnio spodobała mi się seria Angel, przynajmniej pierwszy film.
Ogólnie, mam krasza na Betsy Russel. Serio, dziewczyna miała cudne role na początku lat 80.
4 lata, po wydarzeniach z pierwszego filmu, Angel żyje sobie wesoła i fajnie jest, bo skończyła dawać dupy. Jest na uniwerku, jest zabawa. No, nic bardziej mylnego. Ponieważ, Porucznik Andrews zostaje zamordowany, przez jakiś Gang. Angel, ubiera dziki strój i rusza na zemste.
Ogólnie, ja kocham kino zemsty w latach 80. Tam zawsze zemsta wygląda dobrze. Np: Dzikie Ulice i Ms.45. Tam zawsze zemsta jest bombastyczna w jakiś dzikich strojach. W większości się jeszcze, wtedy robi fajne fryzurki, aby wyglądać jeszcze bardziej cool i (przynajmniej, w dzikich ulicach) gra świetna muza w tle. Dosłownie, Justice For One, to najlepsza nuta do której można wymierzać sprawiedliwość. Dobra, koniec mojej ekstytacji. Miłego oglądania Aniołków Zemsty.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.