Zawsze powtarzam,że motocykle nie są dla debili.Młodzi kupują fajne,mocne maszyny-niestety młodość,głupota i brawura zbiera śmiertelne żniwo.Przy okazji ta grupa psuje obraz motocyklistów jako całości. Później jesteśmy pokazywani ,i przedstawiani w mass-mediach ,jako wariaci na drogach. Ten gość to samo-jeszcze szybciej mógł zapieprzać na na tym łuku,może wówczas pokonałby rekord Stefana Krafta w lotach narciarskich...
Odpowiedz