V - Goście S01 E04

@anonim72: Facet, miej trochę godności i nie zachowuj się jak simp. Nawet ta - jak jej tam - Lisa? Jakbyś ją tak wyszorował, pod bieżącą wodą, w zlewie, żeby puściła farba, rzęsy zlazły i jeszcze botoks z niej wycisnął, to w najlepszym wypadku byłaby bardzo przeciętna dziewczyna. Taka, jakich na ulicy wcale nie zauważasz. O tej głównej kosmitce to już nawet szkoda gadać. Za to obie zimne, wyrachowane. Typowe feministki. Kobiecości tyle, co w plastikowej kukle. Nic w tym kosmicznego. No chyba, że nasze feministki są kosmitkami. To nawet by miało sens. Ale do wydupczenia to się nadają jedynie przez okno. Odpowiedz

@anonim72: Ja bym wydupczyła bronią palną i bombą, tych "kosmitów"/"obcych"/hybrydy demoniczno-zwierzęce, z naszej przeogromnej płaskiej Ziemi, gdyby tylko prawdziwy, jedyny i brązowy Stwórca AhaYah/Wielki Duch dał mi taką możliwość, otwierając nieboskłon/firmament. Lecz na szczęście Stwórca ma dla jeszcze lepszą niespodziankę dla onych i zwiedzionych ludzi przez system zydo-jezuicko-pogańsko-chrześcijańsko-katolicko-islamsko-polityczno-medyczno-wojskowo-policyjno-demonicznym. A tą niespodzianką jest całkowite zniszczenie w morzu ognia sprawiedliwości Wielkiego Ducha, po którym nie zostanie po nich nawet jedno wspomnienie, przed odnowieniem przeogromnej płaskiej Ziemi, na której będą żyć tylko wszczyscy zbawieni przez AhaYah , a nie przez demona wojny i olbrzyma Jezusa, który podpisał umowę z zydami na przedstawienie pt. "nowy testament"... Odpowiedz