J-Roc nieźle na koniec zarapował
Historię jak przed matką wacka chował
Matka do pokoju mu wpadła i zrzedła jej mina
Nakryła syna jak trzepie kapucyna
Przyszła z sąsiadami, sama nie była
Ekipa z baraków z J-Roca pod nosem zgniła
Chłopak się tłumaczył że się przebierał
Wszyscy i tak wiedzieli że ogóra pocierał
Trochę w siebie zwątpił przez tą aferę
Głównie przez to że chłopaki mieli kamerę
Przypadkiem nagrali jak berło pucuje
A młody MC dziś na scenie debiutuje
Trochę mu to wszystko weszło na banie
Mimo że poszło mnóstwo płyt a nie były tanie
Wiara w siebie mu prysła, nie był w stanie wziąć tego na klatę
DVS zrobił mu wjazd na chatę
J-Roc chciał przywitać swojego idola bohatera
DVS miał go za zwykłego frajera
Wszystko jednak dobrze się skończyło
Przy okazji jakiś hajs na boku się zrobiło
Czytając ten komentarz pomyślisz "co za kwas"
Ale pamiętaj - to mogło się przydarzyć każdemu z nas... Odpowiedz

O, w 15:53 jest błąd w edycji lektora. Całkiem zabawne, że nikt tego nie zauważył przed wydaniem. Odpowiedz

"umiem sie wyslowic ale niektore wyrazy to dla mnie jakis pojebany kosmos" fajne zaczne uzywac Odpowiedz